Krajowy spis firm

Mój 3 tygodniowy synek nie może zrobić kupki. Ostatnią robił wczoraj rano. Cały czas się meczy, pręży i napina. Boli go brzuszek a ja próbowałam już wszystkiego: masowanie brzuszka, czopki glicerynowe,przepajanie małego woda i herbatką i nic. Zaczełam szukać wskazówek jak mu pomóc i znalazłam kilka na stronie https://www.mamazone.pl/artykuly/male-d ... noworodka/ i tu pytanie czy mogę spróbować ?Napisze jeszcze ze synek jest karmiony wyłącznie sztucznym mlekiem.

Niestety u noworodków zaparcia pojawiają się stosunkowo często i trzeba mieć tego świadomość. Gorzej tak naprawdę, kiedy zaczyna to pojawiać się często u większych dzieciaków, gdyż nie jest to normalny stan. W tym przypadku wiele dobrego może zrobić odpowiednia dieta. Więcej na ten temat można przeczytać np. tu: http://www.stopzaparciom.pl/article/die ... ziezy.html

domi78 pisze:
> Mój 3 tygodniowy synek nie może zrobić kupki. Ostatnią robił wczoraj rano.
> Cały czas się meczy, pręży i napina. Boli go brzuszek a ja próbowałam już
> wszystkiego: masowanie brzuszka, czopki glicerynowe,przepajanie małego woda
> i herbatką i nic. Zaczełam szukać wskazówek jak mu pomóc i znalazłam kilka
> na stronie
> https://www.mamazone.pl/artykuly/male-d ... noworodka/
> i tu pytanie czy mogę spróbować ?Napisze jeszcze ze synek jest karmiony
> wyłącznie sztucznym mlekiem.



to jest spory problem

Wiem, że na zaparcia u dzieci podawaliśmy preparat xenna balance junior, to taki https://www.xenna.pl/xenna-balance-junior/ łagodny środek specjalnie dla dzieci, wygodny do podania bo jest w saszetkach do rozpuszczania w wodzie i ma fajny pomarańczowy smak

Moim zdaniem, w przypadku tak małego dziecka, konieczna jest wizyta u lekarza - pediatry. Bo z zaparciami nie ma żartów, szczególnie jeśli chodzi o noworodka. Nie ma tu miejsca na czekanie i na eksperymenty. U mnie na szczęście, dzieci jak były takie małe nie miały z tym problemów. Ale zaczęły się zaparcia, gdy poszli do przedszkola - i syn i córka, mieli zaparcia nawykowe. W przedszkolu nie chcieli robić kupki, wstrzymywali, a potem był problem. Bardzo pomocne okazały się czopki eva qu bambini. Łagodne, ale bardzo skuteczne i szybko działające. Po paru, parunastu minutach - efekt zawsze było. Co najważniejsze, bez bólu, bez płaczu.